Info
Ten blog rowerowy prowadzi Robert z Poznania. Ma przejechane 6736.30 kilometrów w tym 650.20 w terenie. Jeździ z prędkością średnią 21.06 km/h i wcale się tym nie chwali.KONTAKT
GG 1110061
Email: robert (@) zabel.pl
Więcej o mnie.
Moje rowery
Archiwum bloga
- 2011, Marzec1 - 4
- 2011, Luty3 - 17
- 2010, Lipiec1 - 3
- 2010, Czerwiec3 - 4
- 2010, Maj5 - 16
- 2010, Kwiecień3 - 6
- 2010, Marzec10 - 8
- 2010, Luty34 - 27
- 2010, Styczeń40 - 18
- 2009, Grudzień1 - 1
- 2009, Październik6 - 0
- 2009, Wrzesień26 - 5
- 2009, Sierpień25 - 13
- 2009, Lipiec28 - 0
- 2009, Czerwiec27 - 5
- 2009, Maj30 - 2
- 2009, Kwiecień20 - 2
Dane wyjazdu:
159.00 km
0.00 km teren
05:55 h
26.87 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:CUBE Litening GTC
Z Sieradza do Poznania
Poniedziałek, 5 kwietnia 2010 · dodano: 13.04.2010 | Komentarze 1
Lany poniedziałek pełną gębą:)http://www.youtube.com/v/anAH4Z4aEXY
Trasa powrotna ta sama co w ubiegłym roku. Czyli rankiem wyjazd od kumpla z wioski pod Sieradzem, chwilę przed godziną 12 pod Bajkszopem zebrała się grupa szosowa w ilości 5 sztuk :) w tym jeden 71 - letni były zawodnik Lecha Poznań, który nie odpuszczał na hopkach :)
Ekipa odprowadziła mnie 40 km a później już samotnie, po mokrej i wietrznej szosie.
Niestety, jak na złość w ten dzień wiatr się zmienił i całą drogę do Konina było ciężko. Na szcęście miałem zapasowe skarpety :)
W Turku nadgorliwy, albo i znudzony policjant stojący przy szosie nakazał mi zjechać na brukowaną, nieposprzątaną po zimie ścieżkę rowerową. Oczywiście Nasza Władza zawsze ma rację, więc symbolicznie wjechałem na rzeczoną ścieżkę, by po przejechaniu kilku metrów wrócić na szosę.
Z Konina wiatr wiał z prawej strony, ale i tak nie dało się jechać szybciej niż 28-30 km/h. Za Wrześnią zobaczyłem znajomy samochód i załapałem się na darmowy transport do domu :)